Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego mamy oszczędzać energię? Bo to nam się opłaca!

Redakcja
Po co w ogóle oszczędzać energię? Najprostsza odpowiedź na to pytanie brzmi: żeby nie wydawać na nią ciężko zarobionych pieniędzy. To przecież logiczne, gdy 10-krotnie ograniczy się zużycie energii w gospodarstwie domowym, to nawet przy wzroście cen węgla czy ropy naftowej o 200-300 proc. oszczędności nadal będą wymierne i bardzo istotne dla budżetu rodziny.

Popełniamy błędy, bo...
Tymczasem my na co dzień się nad tym nie zastanawiamy, a przynajmniej nie wszyscy. Nie przeszkadza nam włączony przez cały dzień komputer czy telewizor, nawet wtedy, gdy nie ,,klikamy”, ani nie oglądamy filmu. A przecież te urządzenia, pracując tak długo na pełnych obrotach, „zżerają” nasze pieniądze. Bo za prąd płacimy! A lodówka? Jak często ją odmrażamy, ile musi zebrać się szronu, żebyśmy zakasali rękawy i zabrali się za jego usunięcie? A przecież ten szron to złotówka po złotówce „wyciągana” z naszego portfela. Kuchnie mamy wyposażone w sprzęt najwyższej klasy, tylko co z tego, jeśli nie zadamy sobie trudu, żeby nauczyć się nim oszczędnie posługiwać. Piekarnik włączony „na maksa” i uchylone drzwiczki, bo co pięć minut sprawdzamy, czy np. indyk na niedzielny obiad już skruszał, albo się nie przypalił. Herbatka do deseru, no to gotujemy pełny czajnik wody, aż bucha z niego para. Na dwie, trzy, a nawet sześć herbat tyle jej nie zużywamy. Ale, co tam – jak wystygnie, to się do pełna doleje i znów go włączy. Pewnie, że się włączy, ale też licznik poboru prądu! Skąd? Znowu z naszego portfela. No i światło... Jak my lubimy mieć je zapalone po zmroku, i to wszędzie, w całym domu, nawet w pustych pomieszczeniach.

Jasność nas otacza!
Dobrze, żeby to była także ,,jasność” ponoszonych strat finansowych. Tak, tak – każda żarówka, nawet energooszczędna, też pobiera prąd. A jeśli w domu świeci się ich kilka naraz (czasem nawet więcej...), to dopiero moc! Traconych pieniędzy. Wyłączmy więc światło w pomieszczeniach, w których nikogo nie ma, to samo dotyczy innych urządzeń elektrycznych (lepiej wyłączyć je całkowicie niż zostawiać na funkcji czuwania). Zamykajmy okna, kiedy jest włączone ogrzewanie, lepiej wietrzyć krótko i intensywnie niż uchylać je tylko trochę na dłuższy czas. Używajmy energooszczędnych żarówek i LED (sprawdzą się też na zewnątrz budynku, warto zastosować funkcję czujnika ruchu, który wyłączy światło, gdy nie będzie potrzebne).

Oszczędzanie to też dbanie o środowisko, w którym żyjemy. Wyczerpują się kopalne źródła energii i pogarsza się stan środowiska naturalnego, czyli tego, w którym żyjemy. A trzeba jeszcze pamiętać, że zarówno procesy te, jak i ich skutki bezpośrednio dotyczą już naszego pokolenia. I to my musimy sobie z nimi poradzić. Zatem, żeby ograniczyć stopień zapylenia oraz emisji szkodliwych gazów do atmosfery, konieczne jest oszczędzanie energii. Przecież lasy umierają od tzw. kwaśnych deszczy, zanieczyszczone powietrze i wody powierzchniowe powodują, że w jeziorach, a nawet w niektórych morzach, zamiera życie biologiczne.

Do tego trzeba dodać gwałtowny wzrost zachorowań ludzi na wszelkiego rodzaju alergie, choroby skóry czy układu pokarmowego. I wreszcie – zagrożenia globalne wynikające z dziur ozonowych i efektu cieplarnianego.
Na to nie mamy wpływu? Nic bardziej błędnego! Mamy i to skuteczny, taki codzienny, który nie wymaga od nas wcale wiele wysiłku.

Co więc robić? Warto zrezygnować z podróży samochodem do centrów miast, bo unikniemy wtedy stania w korkach i zmniejszymy emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Do pracy możemy jeździć komunikacją miejską lub na rowerze. W czasie zakupów korzystajmy z toreb wielokrotnego użycia i wybierajmy produkty w lekkich opakowaniach (im lżejszy jest dany produkt, tym mniejsze są koszty jego transportu!).

I jeszcze jedno: oszczędzanie energii może być nie tylko łatwe, dochodowe (konkretnie przeliczalne na złotówki), lecz także... przyjemne. W jaki sposób, prócz tego, że zaoszczędzone pieniądze możemy wydać na coś fajnego, o czym marzyliśmy od dawna? O tym i o sposobach, jak oszczędzając energię, zostawić w swoim domowym portfelu sporo kasy, opowiemy już w poniedziałek 1 grudnia w pierwszym odcinku poradnika „Oszczędzaj energię w swoim domu”.

UWAGA KONKURS
Baw się razem z nami: do każdego z siedmiu poradników załączamy pytanie konkursowe, a najlepsze odpowiedzi wygrywają nagrodę-niespodziankę. Każdy, spośród wszystkich uczestników poszczególnych odcinków pozostaje w grze o nagrodę główną - LODÓWKĘ!

Szczegóły konkursu w poniedziałek.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zarki.naszemiasto.pl Nasze Miasto